Rekonstruktorzy historyczni: Jan Wojciechowski i Albert von Auwetter – w jednej ze scen fot. Piotr Cybichowski (StudioNet 24)
Lubonianin Sergiusz Myszograj – szef młodej Grupy Rekonstrukcji Cywilno-Militarnej „Semper Fidelis” – stworzył film o wydarzeniach w Stalingradzie z okresu od sierpnia 1942 do lutego 1943 r. „Made in Stalingrad” jest przedsięwzięciem amatorskim, lecz nakręcanym w sposób profesjonalny przez poznańskie, filmowe „StudioNet 24”. Sergiusz Myszograj jest scenarzystą i reżyserem filmu, Dariusz Machelski – operatorem, a luboński nauczyciel i radny Łukasz Budzyński – jego asystentem. W robienie zdjęć na planie filmowym zostali zaangażowani: Izabella Chodorowska, Jolanta Machelska oraz Piotr Cybichowski. Aktorami są przedstawiciele grup rekonstrukcji historycznej, aktorzy profesjonalni, a także amatorzy – młodzież i nauczyciele ze szkół w Luboniu, Kórnika i Wrześni, m.in. dyrektor lubońskiego Gimnazjum nr 1 – Anita Plumińska-Mieloch (o swoim udziale w filmie mówi na str. 47).
Ta pełna dramaturgii opowieść jest filmem fabularnym z elementami dokumentalnymi, opartym się na prawdziwej historii. Fabuła zasadza się na retrospektywnych wspomnieniach ośmioletniego wówczas chłopca – Griszy. Film jest powieścią wielowątkową, obrazem karuzeli emocji, które dotykają zarówno cywili, jak i żołnierzy, podczas walk toczonych w Stalingradzie. Niektóre sceny powstają w Luboniu. Od lutego br. film jest kręcony między innymi na terenie byłych Zakładów Ziemniaczanych. Dlaczego akurat to miejsce? – „Byłe Zakłady Ziemniaczane mają idealną, industrialną, naturalną scenografię…” – tłumaczy reżyser.
„Film jest przeznaczony głównie do wyświetlania w szkołach oraz w liceach, jednakże mamy ambicję, aby wystawiać go także we wszelkich konkursach, festiwalach oraz przeglądach filmowych.” – mówi twórca –(zaangażowana w powstawanie filmu Grupa „Semper Fidelis” odwiedza wiele szkół, nauczając historii w inny, bardziej dostępny sposób, za pomocą żywych lekcji).
Sergiusz Myszograj zapowiada, że premiera filmu odbędzie się na wiosnę 2018 r. w hali widowiskowo-sportowej Lubońskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji (LOSiR).
N.K.
Rosyjskie nauczycielki: z prawej – Anita Plumińska-Mieloch (dyrektor Gimnazjum nr 1 w Luboniu) i Katarzyna Korcz. W tle operatorzy filmu – Dariusz i Dawid Machelscy (StudioNet 24) – oraz operator Łukasz Budzyński z koła filmowego przy Gimnazjum nr 2 w Luboniu (za kamerą) fot. Piotr Cybichowski (StudioNet 24)