Start » Co nowego » Dzień Kobiet z kowbojami

Dzień Kobiet z kowbojami

Wyświetlono 1 479 razy
dzień kobiet country_slider

Dzień kobiet – wręczanie kwiatów.
fot. Zbigniew Henciel

Tegoroczny „Dzień Kobiet” w Kowbojskim Miasteczku upłynął w miłej i sympatycznej atmosferze w klimacie Dzikiego Zachodu. Przybyłe do Miasteczka Panie, mogły doświadczyć wielu atrakcji i niespodzianek przygotowanych  z okazji ich święta. Dystyngowani kowboje z wielką gracją wręczyli każdej Pani pięknego goździka na znak uznania i szacunku. Wszystkie damy zostały zaproszone na środek saloonu i poczęstowane lampką szampana, a także w pełnym gronie przyjaciół  wznieśliśmy za nie toast. Nie zabrakło poczęstunku i słodkości dla poprawienia nastroju i urozmaicenia imprezy. Muzykę ogólną zapewnił gospodarz Jack, u którego panowie składali dedykacje z wybranymi piosenkami dla swoich małżonek i przyjaciółek.  Zaproszonymi gośćmi byli emerytowani żołnierze Żandarmerii Wojskowej w towarzystwie swoich żon.  Kowbojka Doris oprowadziła zainteresowane osoby po terenie miasteczka i opowiedziała historię i dzieje powstania każdego znajdującego się westernowego budynku. Szeryf i jego Zastępca zapraszali do zwiedzenia ich biura i aresztu, w którym zawsze dzieje się wiele zabawnych i zaskakujących wydarzeń.  Grupa -Taneczno Westernowa Dallas Country wykonała pokaz artystyczny połączony z nauką tańca dla publiczności. Obserwatorzy zwrócili uwagę na Cordella, który kręcił lassem wokół własnej osi w różnych pozycjach fizycznych.  Swoją obecnością zaszczycił nas znany wykonawca country Jacek Wietrzykowski-(Windy Jack), który dysponując pięknym warsztatem wokalnym wzruszył niejedno kobiece serce.  Została przedstawiona upozorowana scenka pojedynkujących się  rewolwerowców o piękną Mery, która była powodem całego konfliktu i zatargu. O wyznaczonej porze członkowie kowbojskiego miasteczka oddawali honory flagom reprezentując swoją przynależność do konkretnego regionu. Następnie odbyła się parada wojsk Północy i Południa, do której przyłączyli się zafascynowani goście. Potańcówka i hulanka trwała do białego rana ale przyszedł czas, który wyznaczył koniec beztroskiej zabawy.

Zbigniew Henciel


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *