Żłobki – obiecane, czy nie?

Forum Obywatelskie Luboń w swoim materiale wyborczym („Informator Wyborczy” „WL” 11-2014, str. 37) zarzuciło mi pisanie nieprawdy w zakresie obietnicy budowy żłobka w Luboniu. Chodzi o mój artykuł „Ach te wybory…”, który ukazał się w październikowym wydaniu „WL”. Od samego początku warto zaznaczyć, że Małgorzata Machalska została poinformowana przeze mnie o treści tego artykułu jeszcze przed jego publikacją. Po zapoznaniu się z nim poinformowano mnie, że zostanę za swoje twierdzenia pozwany do sądu. Po tym fakcie wskazałem publikację prasową z 2010 r., w której obietnica budowy (czy utworzenia, choć w istocie chodzi o to samo) żłobka padła. Z procesu się wycofano. Nie przeszkadzało to jednak opublikować zarzutu wobec mnie, jakobym pisał nieprawdę, w „Informatorze wyborczym”). Rozgorzała dyskusja na moim profilu na Facebooku i telefoniczna, w którą włączył się Rafał Marek. Po wymianie zdań na ten temat zrozumiałem, że w istocie w 99% wszystkich swoich przedsięwzięć wyborczych w 2010 r. Samorządowe Forum Obywatelskie obiecywało w istocie podjęcie działań mających na celu zwiększenie miejsc w żłobkach (co w rzeczy samej miało miejsce, gdyż w trakcie całej kadencji podjęto wiele działań w tej sprawie – także przy moim poparciu). Tylko w tej jednej publikacji pada bardzo konkretna propozycja utworzenia żłobka na 100 osób w Luboniu. Dlatego też zaproponowałem, abyśmy wspólnie przygotowali materiał, który wyjaśni wyborcom fakt, że w istocie nikt z nas w tej sprawie nie kłamie. Przystano na moją propozycję i poproszono o przygotowanie roboczej wersji takiego tekstu. Niestety, zanim zdążyłem go napisać Forum Obywatelskie Luboń zaczęło kolportować gazetkę wyborczą „Głos Lubonia”, w której dalej zarzucało mi pisanie nieprawdy. Zastanawiałem się nad stosowną reakcją (także sądową), jednak przy okazji spotkań z wyborcami zauważyłem, że niewiele osób zwraca na tę sprawę uwagę. Postanowiłem więc już dalej tej sprawy nie rozdrapywać. Faktem jednak jest, że w wywiadzie udzielonym przed wyborami w roku 2010 burmistrz Dariusz Szmyt mówił wyraźnie o utworzeniu żłobka na 100 osób jako o obietnicy przedwyborczej.

Podziękowania, przeprosiny, gratulacje

Po pierwsze, dziękuję wyborcom za obdarzenie mnie po raz trzeci zaufaniem w głosowaniu. Dokonam wszelkich starań, aby tego zaufania nie zawieść. Przepraszam wszystkich (swoich oponentów i wyborców) za brud tej kampanii, do czego się niestety po części przyczyniłem. Założenia na początku były inne, a wyszło jak wyszło. Mimo wszystko uważam, że nie tylko ja powinienem takie przeprosiny złożyć, ale mnie także powinno się przeprosić (choćby za sytuację opisaną wyżej). Nie mniej jednak sądzę, że duże zaangażowanie w sprawy miasta powoduje adekwatne emocje w kampanii wyborczej, a one nie są dobrym doradcą. Stąd też zapewne wziął się poziom naszej dyskusji. Dlatego do nikogo i o nic nie mam żalu i liczę, że nikt do mnie takiego mieć nie będzie. Okres wyborczy się skończył i teraz czas na pracę. Dlatego gratuluję wszystkim samorządowcom wybranym 16 listopada. W szczególności gratuluję pani radnej Małgorzacie Machalskiej, która została Panią Burmistrz. Cieszę się że po wyborach, gdy jeszcze kurz na polu bitwy nie opadł, mogliśmy już w życzliwej atmosferze porozmawiać telefonicznie i podjąć pierwsze decyzje w sprawie finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Post scriptum

Wielkie podziękowania dla mojej bratniej duszy Magdaleny Nyćkowiak-Filusz. W istocie towarzyszyła mi ona w samorządzie od samego początku i dużo jej zawdzięczam. Mimo dość trudnego dla nas momentu mojego wystąpienia z PO jej obecność w Radzie była dla mnie czymś ważnym. Szkoda, że dalej jej nie będzie w RML. Pewnym pocieszeniem jest dla mnie fakt, że zastąpi ją pan Paweł Andrzejczak. Pamiętam go jeszcze z czasów, gdy przewodniczącym koła Platformy Obywatelskiej w Luboniu był Paweł Krzyżostaniak. Dlatego fajnie, że w tym okręgu bilans fajnych, dobrych ludzi pozostanie taki sam.

Jakub Bielawski

bielawski refleksje wybory żłobek