Kwiecień jest czasem, gdy możemy zatrzymać się nad ofiarami mordu dokonanego podczas II wojny światowej przez NKWD – aparat państwowy Związku Radzieckiego – na jeńcach wojennych, polskiej elicie. „Wieści Lubońskie” wraz z wydawcą – Stowarzyszeniem „Forum Lubońskie” – zbierają informacje o Katyńczykach, którzy w jakikolwiek sposób byli związani z Luboniem. Na łamach lokalnej prasy oraz w Roczniku Historycznym Lubonia (tom 1) przedstawiliśmy trzech: Antoniego Marcinkowskiego, Edmunda Moenke i Romana Rymszę. Dziś kolejna, odkryta przez nas ofiara tego ludobójstwa sprzed 76 lat, którego konsekwencje rzuciły najbliższą rodzinę do Lubonia.
Oficjalnie porucznik, na liście ofiar – kapitan (prawdopodobnie awansował podczas działań wojennych, a dokumenty nie zachowały się w Centralnym Archiwum Wojskowym), saper rezerwy Adam Siebert urodził się 24 listopada 1902 r. w Poznaniu. Ojciec Jan, matka Teresa z domu Galand. Miał starszą siostrę Mariannę (ur. 1900 r., zm. 1965 r.), która wyszła za mąż za Józefa Sierżanta – powstańca wielkopolskiego; mieszkali w Luboniu (czytaj: „WL” 12-2013, str. 35). Adam Siebert był uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej w 1920 r. w szeregach 7. kompanii telegraficznej. Ukończył Państwową Szkołę Mierniczą w Poznaniu, a w 1924 r. Szkołę Podoficerów Rezerwy Saperów w Kościuszkowskim Obozie Szkolnym Saperów w Warszawie. Mianowany podporucznikiem ze starszeństwem 1 lipca 1925 r., następnie porucznikiem ze starszeństwem 19 marca 1939 r. Jako rezerwista przydzielony został do 7. Batalionu saperów, w którym odbywał ćwiczenia rezerwy. Z tą też jednostką ruszył na wojnę we wrześniu 1939 r. (7. Batalion Saperów – pododdział Wojska Polskiego II RP sformowany 31.05.1939 r. dla 7 Dywizji Piechoty).
Przysięgę na mierniczego przysięgłego złożył 21 maja 1930 r. Początkowo siedzibę biura miał w Poznaniu przy al. Marcinkowskiego 13. Później przeniósł się do Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie został kierownikiem Wydziału Pomiarów Zarządu Miejskiego. Tam przy ul. Wysockiej 12 zbudował dom, w którym prowadził działalność mierniczego przysięgłego i zamieszkał wraz z rodziną. Stąd też został zmobilizowany na wojnę w 1939 r. Wraz ze swoją jednostką ostatecznie trafił do Pińska, gdzie przydzielono go do obrony banku. Zabrany do niewoli radzieckiej i obozu w Starobielsku (barak 15), o czym mówi Pocztówka Polskiego Czerwonego Krzyża z drukiem zawiadomienia wysłana do rodziny z Radomia 23 listopada 1939 r. Ze Starobielska w Nowy Rok 1940 r. napisał prawdopodobnie ostatnią kartkę do rodziny. Został zamordowany przez NKWD w Charkowie w 1940 r. Na tzw. Ukraińskiej Liście Katyńskiej widnieje z tabliczką 13 345.
Ożenił się około 1926 r. z Heleną z domu Witczak (ur. 04.05.1904 r., zm. w 1988 r., pochowana w Żabikowie). Mieli dwóch synów: Zdzisława (ur. 1927 r., zm. 2013 r.), mieszkał w Poznaniu i Włodzimierza (ur. 1935 r., zm. 2013 r.), mieszkał w Luboniu. W 1962 r. żona z synami sprzedali willę w Ostrowie Wlkp. i przenieśli się do Lubonia, gdzie kupili posesję przy ul. Cmentarnej 20. W domu, z powodu braku potwierdzonych informacji oraz możliwych szykan, nie poruszano tematu Katynia. Mówiło się po prostu, zginał na wojnie. Żona, choć wiedziała o Katyniu, przez całe życie miała jednak nadzieję, że mąż żyje i kiedyś wróci. Poszukiwania prowadzono długo przez Czerwony Krzyż oraz poprzez anonsy prasowe, także za granicą. Jeszcze w grudniu 1958 r. Zarząd Główny Polskiego Czerwonego Krzyża przesłał informację następującej treści: W związku ze zgłoszonym zapytaniem skierowanym bezpośrednio do Radzieckiego Czerwonego Krzyża w Moskwie w sprawie poszukiwania ob. Siebert Adama, syna Jana, ur. 24.11.1902 r. Poznań, uprzejmie zawiadamiamy, że wg informacji uzyskanych z Radzieckiego Czerwonego Krzyża – w/wymieniony nie został odnaleziony na terenie Związku Radzieckiego. Helena Siebert z d. Witczak, żona Adama zmarła 31 sierpnia 1988 r., miesiąc przed tym jak Borys Jelcyn oficjalnie poinformował o zbrodniach NKWD na polskich oficerach, ujawnionych w czasie pierestrojki. Pamiątki, które m.in. dziś prezentujemy, chronione były przez żonę jak relikwie. Rodzina część z nich odkryła dopiero po jej śmierci. Niektóre się rozproszyły.
Piotr P. Ruszkowski
Na podstawie: Broszura z 1932 r. Księga cmentarna Charków, str. 479; L.S. 1183; informacji i dokumentów uzyskanych od synowej Salomei Siebert z d. Wojciechowska (żony Władysława) i wnuczki Doroty Łysakowskiej; CAW, Tajny Dziennik Personalny Rezerw MSWojsk. 1939; MKat., 3068/A; Tragedia katyńska. Polscy inżynierowie i technicy, jeńcy obozów Kozielska, Starobielska i Ostaszkowa straceni w Katyniu i innych miejscach zagłady, opr. T. Skarzyński.
Fot. Adam Siebert – porucznik 7. batalionu saperów