Podjeżdżam pod rozświetlony budynek Gimnazjum nr 1 w Luboniu. Trudno zaparkować. Rzędy aut. Przeważają dobre marki, w dobrym i bardzo dobrym stanie. Nie wiem, kto nimi przyjechał? Nauczyciele rodzice, a może gimnazjaliści ?
Czytaj w marcowym numerze „WL”