Start » Historia » Sierżant Józef Niedźbała – powstaniec wielkopolski

Sierżant Józef Niedźbała – powstaniec wielkopolski

Wyświetlono 1 670 razy
Powstanie_wielkopolskie_1919

źródło: Wikipedia

Józef Niedźbała – Powstaniec Wielkopolski 1918-1919 z Kompanii Opalenickiej, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej, ujął też mordercę ks. Stanisława Streicha.

Sierżant Józef Niedźbała wspominał w zachowanych aktach i życiorysie, że jego służba była bardzo trudną, nieraz narażał życie, pełniąc m.in. funkcję wywiadowcy. Jednocześnie, podczas powstania wielkopolskiego był parlamentariuszem w rokowaniach z Niemcami. Później uczestniczył także w wojnie polsko-bolszewickiej. W Centralnym Archiwum Wojskowym (CAW) im. mjr. Bolesława Waligóry w Warszawie – Rembertowie znajdują się dokumenty, do których dotarło Stowarzyszenie „Forum Lubońskie”. Wynika z nich, iż Józef Niedźbała ubiegał się o nadanie Krzyża Niepodległości. Niestety, z sygnatury akt odrzuconych 20.12.1937 r. wynika, że nie dostał tego odznaczenia.

Dla odbudowy RP
W życiorysie napisanym w Opalenicy 20 czerwca 1934 roku zawartym w aktach CAW stwierdził: Praca moja obfitowała dla dobra odbudowy Rzeczypospolitej Polskiej, toteż nie szczędziłem zdrowia, odwagi, a nawet życia. całym zapałem poświęcałem się dla dobra oswabadzania granicy polskiej. Spodziewam się, że władze Komisji Krzyża Niepodległościowego przyczynią się do uznania za pracę położoną dla dobra Państwa Polskiego.
Józef Niedźbała urodził się 20 stycznia 1892 r. w Opalenicy, jego ojcem był Jan, matką Marcjanna z domu Hemmerling. W życiorysie podawał: Do Szkoły Elementarnej uczęszczałem przez 8 lat w Opalenicy, po opuszczeniu ławy szkolnej udałem się w naukę zawodu stolarskiego do mistrza stolarskiego p. Majsnera zamieszkałego tamże. Po ukończeniu tego udałem się do Berlina, by udoskonalić się w swoim zawodzie.
Praktykując stolarstwo w Berlinie, należał m.in. do Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” oraz Towarzystwa Muzycznego „Lutnia”, których celem, jak sam twierdził, było podtrzymywanie na obczyźnie ducha macierzystego i pielęgnowanie muzyki polskiej, toteż chwile pośród rodaków były bardzo miłe i celowe dla dobra zmartwychwstania Polski.

Na I wojnie
Następnie, jak większość Wielkopolan w okresie zaborów, jako poborowy był w 1913 r. powołany w wieku 21 lat do armii pruskiej. Na I wojnę światową został zmobilizowany 10 października 1914 roku do 3. kompanii strzeleckiej w Lübbau (Brandenburg).

Do Powstania
Od 16 listopada 1918 roku będąc na wojskowym urlopie w Opalenicy, rodzinnym gnieździe, czas ten wykorzystał na zbieranie broni. Narażał własne życie, podbierając broń m.in. z transportów powracających z pola walki. Jak podał w kwestionariuszu, od 9 grudnia 1918 roku był przy rozbrajaniu pociągów z żołnierzami Grenzschutzu, wojsk niemieckich podwożonych m.in. z kierunku Berlina. Zdobywał tam broń i amunicję. Brał też udział przy tworzeniu Rady Ludowej w Opalenicy, wstąpił do oddziału Służby Bezpieczeństwa Rady Robotniczej i Żołnierskiej w Opalenicy kierowanej przez Edmunda Klemczaka. W okresie tym tworzył się silny duch powstańczy i mocna nadzieja odrodzenia Polski, toteż, mimo że otrzymał telegram nakazujący powrót do niemieckiej armii, nie zareagował. Był pewien, że tym razem „Polska być musi”. Z Rady Robotniczej i Żołnierskiej utworzyła się Kompania Opalenicka pod dowództwem Edmunda Klemczaka.

Z braćmi
Józef Niedźbała namówił też trzech swoich młodszych braci do wstąpienia w szeregi powstańcze. Z akt Związku Weteranów Powstań Narodowych RP (ZWPN RP) 1914-19 Koło Żabikowo i powojennego Związku Powstańców Wielkopolskich (ZPW) 1918-1919 wynika, że do Powstania Wielkopolskiego w Kompanii Opalenickiej przystąpił 21 grudnia 1918 roku. Ponieważ miał pewną praktykę z armii niemieckiej, spełniał w tejże kompanii m.in. funkcję dowódcy plutonu. Na pewnych odcinkach walk został parlamentariuszem do rokowań z Niemcami oraz tajny wywiadowca. Przynosił wiele materiałów, co pozwalało w lepszej orientacji rozmieszczenia sił nieprzyjacielskich. W kwestionariuszu wymienił z datami miejsca swoich walk: 3.01.1919 r. – zajmowanie Nowego Tomyśla; 6.01. – walki pod Zbąszyniem; 10.01. – pod Strzyżewem; 12.01. – pod Nowym Dworem; 17.01. – walki pod Łomnicą; 25.01. – Czerwony Dwór; 11.02.1919 r. walki pod Nową Wsią i Grójcem; 12.02. – pod Nową Wsią, Krzyżkówkiem, Chodzieżą i Nakłem. W innym miejscu podaje, że walczył też w okolicach Babimostu, Pierzyny czy Wielkiej Wsi. Później, podczas tworzenia Armii Wielkopolskiej, Kompania Opalenicka została włączona jako 5. kompania strzelecka do 7. Pułku Strzelców Wielkopolskich (późniejszego 61. Pułku Piechoty w Bydgoszczy).

W Armii Wielkopolskiej
Józef Niedźbała w kwietniu 1919 r. przydzielony został do 5. komp. 7. Pułku Strzelców Wielkopolskich. 4.6.1919 r. z rozkazu dowództwa Pułku przydzielony do Sztabu Pułku. 17.6.1919 r. został mianowany sierżantem. W kwestionariuszu wymienia m.in. świadków jego udziału w Powstaniu Wielkopolskim: Kazimierz Primke – Opalenica, Stary Rynek, Leon Luciński – sierż. i Feliks Stein – st. sierż. WP z 61 PP, Antoni Mieloszyński – plut. z Lubonia.

Na wojnie 1920 r.
Po powstaniu z 61. Pułkiem Piechoty wyruszył na front wojny polsko-bolszewickiej, biorąc w niej udział aż do zakończenia. W aktach odnotowano, iż uczestniczył w działaniach zbrojnych na Ukrainie, walcząc m.in. o Kijów i pod Berezyną. 1 grudnia 1920 roku został mianowany podoficerem zawodowym 61. Pułku Piechoty w Bydgoszczy. Służbę tę pełnił do końca listopada 1926 roku. Po 13 latach wojska (w tym 5 lat w armii pruskiej i 8 w Wojsku Polskim) zwolniony w stopniu sierżanta.

Praca i rodzina
Po powrocie z wojska został zatrudniony jako rzemieślnik – stolarz w Głównych Warsztatach Kolejowych w Poznaniu. W kwestionariuszu podawał także, że jest z zawodu muzykiem m.in. od 1931 r. należy do Orkiestry KPW (Kolejowego Przysposobienia Wojskowego). Z akt wyczytać można także, iż miał 171 cm wzrostu oraz ślady odparzeń na piersiach, które być może powstały na skutek ran wojennych. Należał do Klubu Sportowego Kolejowego Przysposobienia Wojskowego w Poznaniu (wcześniejsza nazwa KKS Lech-Poznań).
Ożenił się 26 kwietnia 1922 roku ze Stefanią Jaśkowiak. Mieli troje dzieci: Aleksandrę (ur. 17.02.1923 r.), Melanię (ur. 8.12.1924 r.), Zdzisława (ur. 5.10.1928 r.). Mieszkał w Luboniu przy ul. Poznańskiej 14 (dziś ul. Armii Poznań).

Ujęcie mordercy
Wraz z żoną Stefanią, uczestnicząc 27 lutego 1937 r. z dziećmi we mszy św. w kościele pw. św. Jana Bosko, byli świadkami zamordowania ks. proboszcza Stanisława Streicha. Zeznawali później przed sądem jako świadkowie w procesie mordercy – Wawrzyńca Nowaka. Warto przypomnieć, że Józef Niedźbała wraz z Franciszkiem Szulcem i Józefem Mańczakiem ujęli mordercę, który po kolejnych strzałach i zranieniu kościelnego Franciszka Krawczyńskiego chciał zbiec. Udaremnili jego ucieczkę i oddali w ręce przybyłej na miejsce zdarzenia policji.

Należał od 5 czerwca 1936 r. do Związku Weteranów Powstań Narodowych RP 1914-1919 Koło Pracowników Kolejowych w Poznaniu (nr dypl. 18106, nr arch. 20403). Od 4 lipca 1947 r. był członkiem Związku Powstańców Wielkopolskich 1918-1919 Koło Żabikowo (nr ewid. 3582). Posiadał Krzyż Pamiątkowy Towarzystwa Uczestników Powstania Wielkopolskiego 1918-1919.
Rodzinę, osoby, które posiadają zdjęcia, dodatkowe informacje, dokumenty lub pamiątki związane z Józefem Niedźbałą prosimy o kontakt z redakcją lub tel. 609 616 277.
Robert Wrzesiński i Piotr P. Ruszkowski


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *