Pod koniec września zakończono układanie chodnika na ul. Klonowej. Kilka dni później naprzeciw posesji nr 11 i 13 rozpoczęto budowę kolejnego segmentu szeregowca. Przyjechała betoniarka, by wylać fundamenty i zrujnowała część chodnika. Za chwilę będą przywozić cegły i dachówki, co grozi kolejnymi zniszczeniami. Czy można jakoś temu zaradzić? Komu zgłosić szkodę? Czy inwestor nie powinien naprawić chodnika? Uzyskałem informację od inspektora nadzoru Mariusza Kluczyka w Urzędzie Miasta, tel. 691 361 432, że chodnik nie został jeszcze odebrany od firmy, która go układała. Bulwersuje mnie, że tyle lat czekaliśmy na chodnik i teraz w kilka dni został zniszczony.
Bardzo proszę o interwencję.

Janusz Bogacz

chodnik dewastacja